🎫 Co Zrobic Gdy Dziewczyna Przestaje Sie Odzywac
A skoro chciał sexu, to niech sobie idzie do agencji ;) choć tak, faktycznie tak to trzeba zapłacic ;) nie załamuj się, czołem koleżenko Udostępnij ten post Link to postu
Co zrobić, gdy nastolatek przestaje się uczyć i nie wie, co chce robić w życiu? Gdy syn lub córka traci motywację do nauki, ale za to wie, że w przyszłości chce być bogaty i mieć świetną pracę? My rodzice, oczywiście też tego chcemy, jednakże obserwując postępy dziecka w nauce i/lub brak wizji na przyszłość, pojawiają się obawy co do tej „wymarzonej przyszłości”. No i jeszcze ten kryzys, mało miejsc pracy itd. Rodzicom marzy się: wzrost samodyscypliny dziecka, większa motywacja do nauki, spadek zachowań ryzykownych i demoralizujących, po to by syn czy córka mieli szansę na satysfakcjonującą przyszłość. Do tego przydałoby się umiejętne: zarządzanie czasem i planowanie obowiązków. Rozmowy, tłumaczenia, krzyki, płacze nie działają …? Nie martwcie się — są jeszcze inne rozwiązania! Osobiście współpracuję z młodzieżą i przekonałem się nie raz, że zależy im na swojej przyszłości. Wystarczy trochę akceptacji, szacunku i inspiracji. W połączeniu z odpowiednią motywacją jesteśmy w stanie realnie pomóc naszemu dziecku, w jego drodze do satysfakcjonującego życia, w tym kariery. Jedną z takich inspiracji może być zainteresowanie dziecka historią innego człowieka, najlepiej sławnego i takiego, który już osiągnął sukces. Proponuję by rutynowe pytanie typu: „Jak minął Ci dzień w szkole?” tym razem potraktować jako wstęp do rozmowy, np.: Czytałem dzisiaj o … [tu wstaw imię i nazwisko możliwego autorytetu dziecka], wiesz, że on zaczynał swoją karierę od … . Mój Przykład: najbogatszy człowiek świata w 2008r. Warren Buffet. Przeczytałem ostatnio o nim pare artykułów. Wiem, że zaczynał od sprzedawania gazet już jako młody chłopak. Teraz inwestuje w: Coca-Cole, koncern Gillette, no i ma także większość udziałów w wartej ponad 70 miliardów $ firmie ubezpieczeniowo-inwestycyjnej. Gdy był jeszcze młodym chłopakiem, przychodził do swojego ojca do pracy, i tam, zapewne z nudów, zaczął przeglądać leżące magazyny i książki. Zainspirowany tym, co w nich przeczytał, postanowił, że też chce inwestować. Zaczął od roznoszenia gazet, zarabiał 175 dolarów miesięcznie, a zarobione pieniądze odkładał. W wieku 14 lat kupił 40-arową działkę w Nebrasce, którą potem wydzierżawił. I tak powstał jego pierwszy poważny biznes, pierwsza poważna inwestycja. Dziś jest dumny z tego, że już od najmłodszych lat wiedział, w którą stronę ma podążać w życiu. Pytany skąd wiedział, gdzie inwestować, odpowiada, że w swoim życiu popełnił mnóstwo błędów i nadal zapewne będzie je popełniał i wcale nie uważa się za mistrza intelektu. W inwestowaniu kieruje się faktami typu: jeżeli ludzie pili Coca-Cole przez ostatnie 100 lat, to i przez kolejne będą ją pili. Gdy po raz pierwszy przeczytałem te słowa (choć nie jestem rekinem giełdowym), od razu uruchomiłem swoją własną wyobraźnię i wysnułem wniosek, że skoro ludzie tak chętnie korzystają z Internetu, to i w przyszłości będą to robić. Warto więc w niego inwestować, jak i w urządzenia służące do jego przeglądania. Dodam jeszcze, że ten finansista jest filantropem. Razem z Billem Gatesem założył działalność dobroczynną, zrzeszającą miliarderów, którzy po śmierci oddają znaczną część majątku (po 50% i więcej) na cele dobroczynne. Niedawno dołączył do nich słynny twórca Facebooka. Widzicie ile wątków, którymi można zainteresować nasze dziecko? Kolejnym przykładem może być Jay-Z, amerykański raper, mąż Beyonce. Pierwszą płytę wydał w wieku 26 lat, pochodzi z Brooklynu, był biedny, a swe skrzydła rozwinął dzięki wierze we własne możliwości za sprawą nauczycielki, panny Lowden. Jay-Z mówi o niej „chyba coś we mnie dostrzegła, bo poświęciła mi uwagę i przekazała miłość do słów. Zabawne, jak niewiele trzeba, wystarczy trochę uwagi.” Zastanówmy się, czy gdybyśmy w taki sposób rozmawiali z naszymi dziećmi (nastolatkami), to czy ich motywacja do kreowania własnej przyszłości wzrastałaby? Oczywiście zawsze można być sceptykiem i nie podejmować działania. Kojarzy mi się to z zaciąganiem hamulca ręcznego w rozwoju osobistym… A wiecie, ile może być jeszcze ciekawych historii różnych autorytetów, w różnych dziedzinach? Może warto ich poszukać i zainspirować nimi naszych podopiecznych? A to wciąż tylko jedna z metod na motywowanie. Jest jeszcze wiele innych, z których korzystam, pracując z młodzieżą. Dodatkowo, na wiosnę rozpoczną się szkolenia dla młodzieży organizowane przez „Jesteś OK” pod nazwą: „Satysfakcjonująca Kariera – dla nastolatków! Stań na szczycie! Jesteś OK! Udowodnij to sobie i innym!” Cel działań jest następujący: zapobieganie braku satysfakcji z przyszłego życia, w wyniku błędnie podjętych decyzji dotyczących wyboru ścieżki kariery, lub braku takiego wyboru. ochrona nastolatka przed zakłóceniami rozwoju, czyli przed podejmowaniem zachowań hamujących jego rozwój osobisty. koncentracja na ambitnym celu i jego realizacja krok po kroku. wiara w umiejętności swojego dziecka pasja, zmiana podejścia na ciekawe, inspirujące, dostosowane do potrzeb młodzieży. Podstawą jest by nasze dziecko „chciało”, robić w przyszłości to, co je interesuje i by było zadowolone z siebie i ze swoich rodziców, którzy pozwalali im na rozwijanie pasji, zainteresowań. Skoro zależy nam na interesie naszego dziecka, to wspierajmy jego rozwój w efektywny sposób. Być może doceni to dopiero w przyszłości, na przykład odpowiadając koledze na pytanie: a Ty skąd wiedziałeś, co chcesz robić w życiu? Odpowiedź może brzmieć: dzięki wytrwałości moich rodziców … :)
facet przestaje sie odzywac. Przez czarownica22771, Czerwiec 13, 2016 w Dyskusja ogólna. Polecane posty. czarownica22771 0 czarownica22771 0 Zarejestrowani
zapytał(a) o 16:50 co zrobić gdy dziewczyna się nie odzywa? poznałem fajną dziewczynę rok ode mnie starszą, pisaliśmy ze sobą ze 4 dni, potem do niej zadzwoniłem, fajnie nam się gadało ze 30min, następnego dnia z nią popisałem o tym że ćwiczę na siłowni i od tamtej pory się nie odzywa. pisałem do niej na nk, sms, dzwoniłem i nic. pisała że jestem fajny, chciałaby się kiedy spotkać itd. dodam tylko, że zaczęło mi naprawdę na niej zależeć:( co mogło sprawić że jej się znudziłem? co mam zrobić? na koncie to nie wiem, ale z netem ma wszystko ok, bo widziałem że jest aktywna:( właśnie był temat siłowni i po tym koniec:( a co myślicie o spotkaniu? Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-11-13 17:43:10 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 16:55 Niczego nie wymuszaj, bo tego dziewczyny nie lubią, z moich doświadczeń. Powiem Ci, że wystarczy, że poczekasz, bo właśnie możesz ją spłoszyć tym dobijaniem się do niej. Może aktualnie nie ma czasu? Może nie ma nic na koncie, nie ma dostępu do internetu? Może wyjechała gdzieś na długi weekend? Różne są opcje, zaczekaj jeszcze trochę, bez odzewu. A jeśli się nie odezwie, napisz jedną wiadomość, powiedz jej wszystko w jego treści i już tego nie ciągnij, tylko czekaj dalej. Jeśli się znów nie odezwie, to jej sprawa. Tak na prawdę nic z tym nie zrobisz i nie zmusisz jej do tego, by się do Ciebie odezwała. Pozdrawiam i powodzenia :) może nie ma netu czy coś albo ma szlaban napisz że ci na niej zależy blocked odpowiedział(a) o 16:52 morze sploszyłes ja siłownia blocked odpowiedział(a) o 16:53 może poznała kogoś innego ,albo po prostu miała już kiedyś do czynienia chodzenia z kimś podobnym i on ją zranił blocked odpowiedział(a) o 22:44 Wyłączyć telefon Przemo, no nie? może mogła pomyśleć że ciczysz żeby inne dupy sie na ciebie patrzyły czy coś napisz do niej albo zazdwoń i tak do skutku... Uważasz, że ktoś się myli? lub
Nagle on przestał się odzywać. Minął jeden dzień, drugi, trzeci, a potem cały tydzień. Nie możesz się skupić przy wykonywaniu obowiązków, straciłaś apetyt, nie chce Ci się wychodzić z domu. Nawet najcichszy dźwięk telefonu podrywa Cię na nogi i wywołuje szybsze bicie serca.
« Wróć do tematów dziewczyna si nie odzywa dziewczyna sie do mnie nie odzywa co zrobi gdy dziewczyna sie nie odzywa dziewczyna sie nie odzywa dziewczyna przestala sie do mnie odzywac dziewczyna przestaa si odzywa dziewczyna sie nie odzywa co robic co napisac dziewczynie jak sie nie odzywa gdy dziewczyna si nie odzywa co robic gdy dziewczyna sie nie odzywa przestala sie odzywac dziewczyna przestala sie odzywac jak przeprosic dziewczyne ktora sie nie odzywa dziewczyna się nie odzywa dziewczyna przestaa pisa Do góry strony: Rozkochała mnie dziewczyna a teraz sie nie odzywa
Zaproponuj przerwę. 1. Słuchaj uważnie. Jednym z najważniejszych aspektów udanej rozmowy jest umiejętność słuchania. Często, gdy rozmowa się nie klei, wynika to z braku uwagi i zainteresowania drugą osobą. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci być lepszym słuchaczem: Skoncentruj się na osobie, z którą rozmawiasz.
Było wam dobrze, codziennie wymienialiście miliony wiadomości i spędzaliście godziny, rozmawiając przez telefon. Nagle cisza. Ani jednego SMS, ani pół minuty rozmowy. Zastanawiasz się, dlaczego on nie pisze? Dlaczego nie dzwoni? Czy powiedziałam coś źle, a może coś się stało?Scenariusz zawsze taki sam Spotykacie się, macie ciągły kontakt. Świetnie się dogadujecie, czasem wyskoczycie coś zjeść, na wspólny trening, lub spędzicie namiętny wieczór sam na sam. To nie jest jeszcze oficjalnie nic poważnego, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wróżą wam rychły związek z prawdziwego zdarzenia. I nagle bez wyraźnego dla ciebie powodu, on przestaje się kontaktować. Dlaczego on się nie odzywa? Dlaczego mężczyzna przestaje się odzywać- 5 powodów Dlaczego on nie pisze? Dlaczego on się nie odzywa? Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Być może faktycznie wydarzyło się coś poważnego w jego życiu, jednak oto dlaczego mężczyzna przestaje się odzywać: Stracił tzw. ghosting, czyli sytuacja, w której facet nie powie ci, że nie jest już tobą zainteresowany i nie chce być z tobą w związku, tylko znika, jak duch. Od początku mu się nie podobasz. To nic takiego, naprawdę. Czasem jest tak, że mimo że świetnie się dogadujecie, to fizycznie go nie pociągasz. Dlatego nie chce się angażować, a jednocześnie trudno mu powiedzieć ci to w twarz, więc przestaje się po prostu odzywać, żebyś też straciła zainteresowanie tą relacją. Nie ma żaru to i ognia nie będzie. Ma kogoś innego. Miał już wcześniej lub poznał w międzyczasie. Widocznie ta inna kobieta interesuje go bardziej i urwał z Tobą kontakt. Nie jest gotowy na związek. Uznał, że to jeszcze nie ten moment. Chociaż wcześniej jasno dał ci do zrozumienia, że jest zainteresowany stałą relacją. Zamiast omówić to z Tobą, postanowił schować głowę w piasek, jak struś i przestał się odzywać. Dla niego to był jednorazowy strzał, było miło, ale się skończyło. Wystraszył się. Pospieszyłaś się, poczułaś się za pewnie i za szybko zaczęłaś snuć plany i angażować się. A on chociaż z początku był zainteresowany, to nagle uznał, że to na szybko dla niego i się wystraszył. Z dnia na dzień przestał pisać z obawy, że sprawy przybrały zbyt poważny kształt. Ma kogoś innego. Miał już wcześniej lub poznał w międzyczasie. Widocznie ta inna kobieta interesuje go bardziej i urwał z Tobą kontakt. Jak Filip z Konopi- caspering i ghosting W literaturze możemy znaleźć wiele opisów na temat tego, czym jest ghosting i dalej zastanawiasz się, dlaczego mężczyzna przestaje się odzywać, to właśnie w tych dwóch zjawiskach znajdziesz odpowiedź. Zobacz galerię zdjęć: dlaczego mężczyzna przestaje się odzywaćObserwuj nas naPolecamy
Gość podejście analityczne. Goście. Napisano Marzec 11, 2012. Jak uważasz tak to jest, układamy sobie życie, zyskujemy jakąś równowagę, a wtedy przychodzi facet i ją burzy, a potem
Pomimo ciemności, gęstego tytoniowego dymu i tłustego beatu dostrzegacie się gdzieś w tłumie. Jeszcze tego nie wiesz, ale będziesz zerkać w ten punkt dopóki on nie podejdzie i nie porozmawiacie. Dopóki nie dowiesz się, że ma na imię Mateusz i dopóki nie podasz mu ręki mówiąc z uśmiechem: – Kasia. Seksualne napięcie da się rozcinać jak naciągniętą folię. Żegnacie się wymianą kontaktów, buziakiem w policzek i przekonaniem, że wkrótce znów się zobaczycie. Zaliczacie pierwszy telefon, pierwszą wymianę SMS-ów i pierwszą randkę, na którą szykowałaś się jak na wojnę. Różnica była tylko taka, że twoją bronią nie był AK-47 tylko bielizna z Intimissimi i staranny makijaż. Jeszcze nie poszliście ze sobą do łóżka, ale w twoim brzuchu poczwarki miłości zamieniły się już w wesoło hasające motylki. Wtedy, bez żadnego ostrzeżenia, on zaczął odpisywać jednym słowem, przekładać spotkania albo nie odpowiadać w ogóle. W takiej sytuacji nasuwa się jedno, wzmocnione wulgaryzmami, pytanie: „O co tu chodzi?”. Byłem po obu stronach takich relacji. Czasem spotykałem się z dziewczyną i wydawało się, że jak Mario wdarłem się do ostatniego zamku, pokonałem smoka i pozostało tylko wziąć księżniczkę za rękę. Jednak w tym przypadku księżniczka zachowywała się jakby wyruszyła zdobyć biegun południowy i to bez telefonu satelitarnego w torbie. Jeszcze częściej było tak, że to ja wyruszałem zdobywać biegun południowy, a numery telefonów i smsy, na które nigdy nie odpowiedziałem przykrywała warstewka kolejnych, bardziej istotnych wiadomości. Są trzy przyczyny tłumaczące dlaczego facet przestał się odzywać. #1 Przestał się odzywać, bo nieświadomie weszłaś na minę Dobieranie się w pary odbywa się w granicy widełek możliwości. Dzięki temu są w naszym życiu osoby, na widok których mówimy: „Tak!”, „Nie!” i „Tak, jeśli…”. Mocne „Tak” praktycznie nigdy nie zamienia się na „Nie”. Podobnie mocne „Nie”, nie posiada szans na zamienienie się w „Tak”. Natomiast osoby z grupy „Tak, jeśli…” mają szanse na usłyszenie „Tak” i „Nie”, tylko że w praktyce to jest loteria. Dlaczego? Bo dla jednego faceta idealna będzie dziewczyna otwarta seksualnie, a dla drugiego taka, za którą trzeba chodzić dwa miesiące. Jedni mężczyźni wolą wyniosłe damy, a inni swobodne dziewczyny w airmaxach. Dla niektórych tatuaże będą sexy, a dla innych wyrazem życiowej głupoty. Ba! Ten sam facet będzie chciał suki na obcasach i jeszcze tego samego dnia będzie wzdychał, że nie ma już prawdziwych, czułych i mądrych kobiet. Wnioski są takie, że wydawało ci się, że wszystko poszło pięknie, a tymczasem zrobiłaś coś, co przechyliło szalę z „Tak, jeśli…” na „Nie”. Takie są reguły gry, a w grach czasem przegrywa się nawet wtedy, kiedy da się z siebie wszystko. #2 Przestał się odzywać, bo ktoś złożył lepszą ofertę W pewnym wieku nikt nie funkcjonuje w emocjonalnej próżni, a na pewno nie funkcjonują w niej atrakcyjne kobiety i ogarnięci mężczyźni. Jeśli widzisz kogoś i myślisz: „Ale fajny facet!”, to możesz mieć pewność, że nigdy nie jest całkiem wolny. Na przykład ma eks, która chce do niego wrócić, koleżankę, która się w nim podkochuje, dziewczynę w której on się podkochuje i sporo opcji na zdejmowanie bielizny po każdej weekendowej imprezie. Jeśli po randce on przestaje się odzywać, to nie zawsze oznacza, że popełniłaś jakiś błąd (chociaż może tak być zgodnie z #1). Równie dobrze może to oznaczać, że inna dziewczyna była lepsza, a on wybrał ją tak samo, jak każdy wziąłby 21 000 zł zamiast 20 000 zł. Nie ma się na to wpływu. Nie da się tego kontrolować. Można być tylko najlepszą wersją siebie, ale to, czy to wystarczy akurat tego dnia to zupełnie inne pytanie. #3 Przestał się odzywać, bo nie było między wami nic wyjątkowego Wychowani na komediach romantycznych lubimy myśleć, że przypadkowe spotkanie to coś więcej, niż przypadkowe spotkanie, a pocałunek to więcej, niż dotknięcie się nawzajem ustami. Znam wiele par, które cały swój związek opierają na zdaniu: „To niemożliwe, że się poznaliśmy; to nie mógł być przypadek”. Dzięki temu tkwią w beznadziejnej relacji i każdego dnia wmawiają sobie, że doświadczają czegoś wyjątkowego. „Przecież z innym tak nie będzie” – mówią. A że przy okazji on bzyka jej przyjaciółkę, a ona w towarzystwie nim pomiata, to już jest mało istotne. Tylko, że ludzie zakochują się bez przerwy. Jeśli zastanawiasz się jak to było możliwe, że poznaliście się w tłumie ludzi na koncercie, na którym było 10 000 osób, to powiem ci jak to było możliwe – bo było tam od cholery ludzi! To nie miłość – to statystyka. W praktyce byłoby dziwne, gdyby w takim tłumie nie spotkało się nikogo, kto nam odpowiada. To tak jakby dostać możliwość 10 000 rzutów podczas gry w kręgle i zdziwić się, że chociaż raz zaliczyło się strike’a. Czy to naprawdę aż takie niesamowite? Serio? Posiadanie wspólnych pasji nie jest wyjątkowe. Całowanie się nie jest wyjątkowe. Seks nie jest wyjątkowy, a słowa: „Tęsknię” i „Kocham Cię” też takie nie są. To jest tani towar i w praktyce oznacza to, że między wami do niczego wielkiego nie doszło, nawet jeśli myślisz inaczej. Wiesz co jest wyjątkowe? Fakty. Wspólne decyzje, plany i codzienne życie. Rzeczy, które nawzajem dla siebie robicie. To, że do ciebie zadzwonił tak, jak obiecał, wysłał ci pocztówkę z wyjazdu, na który nie mogłaś pojechać razem z nim albo przez dwie godziny usiłował ugotować twoje ulubione danie, które i tak przypalił. Cała reszta to tylko jazdy próbne przed sfinalizowaniem transakcji i jeśli nie chce się skończyć jako smutna, sfrustrowana osoba, to nie warto przywiązywać do nich zbyt dużej wagi. * * * W tym temacie pojawia się jeszcze jedno bonusowe pytanie: „Czy mężczyźni nie mogliby jasno powiedzieć, że to koniec, zamiast urywać kontakt?”. Pewnie by mogli, ale to pobożne życzenia. Takie same, jak te o rekruterach dzwoniących, żeby poinformować o negatywnym wyniku rozmowy kwalifikacyjnej albo o kobietach, które zrywając z partnerem nie dodają „…ale zostańmy przyjaciółmi”. Można tylko o tym pomarzyć, bo łatwiej, prościej i mniej boleśnie jest usunąć numer, niż tłumaczyć dlaczego się to robi. Może to tchórzostwo, ale ludzie to gatunek tchórzy. Bez względu na to, o której płci mówimy.
Dlaczego przestaje się odzywać i znowu to robi? Przez Gość Gosiaxoxo, Grudzień 14, 2017 w Życie uczuciowe. Polecane posty. Gość Gosiaxoxo Gość Gosiaxoxo
Wątek: Co zrobić, gdy maluchowi nagle przestaje smakować mleko? 34 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 5281 14 lipca 2012 19:55 | ID: 807010 Szymuś niedawno skończył 16 mcy. Do tej pory na śniadanie i kolację dostawał butlę mm z kleikiem lub kaszką. Przez ostatnie 2 dni tak nam się układał plan dnia, że nie zdążaliśmy na kolację do domu i Szymuś zjadał u mojej Mamy "normalne jedzenie". I tak zasmakował w tym normalnym jedzeniu, że od tamtej pory (przedwczorajsze i wczorajsze śniadanie, dzisiejsze śniadanie i kolacja) na butlę nawet spojrzeć nie chciał :( Dzisiaj rano próbowałam mu mleko wciskać na siłę, to skończyło się tym, że się zakrztusił bidulek :( Dzisiaj na kolację znowu zrobiłam butelkę, z nadzieją, że może jednak, to się bardzo mocno zdenerwował, odebrał mi ją i odniósł do kuchni, do zlewu :/ Nie i koniec. Generalnie apetyt mu dopisuje, tylko martwię się tym, że nie jestem w stanie mu tego mleczka niczym innym zastąpić, bo źle toleruje wszystko co ma w składzie mleko, albo jest z mleka zrobione, więc rzeczy typu "mleczne kaszki" odpadają (dostaje wysypki na policzkach). A wydaje mi się, że taki maluch powinien jeszcze długo w swoim jadłospisie mleko mieć :( Mam cichą nadzieję, że wszystko wkrótce wróci do normy, ale co jeśli nie? Poradźcie coś :( 21 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 14 lipca 2012 21:43 | ID: 807077 Ania_29 (2012-07-14 21:40:20) Marietka (2012-07-14 21:30:51) Ania_29 (2012-07-14 21:26:56) Marietka (2012-07-14 21:24:12)Moze on juz nie chce ci ze mialam tak samo z Jowka i juz nie kupywalam jej wiecej ani kaszy ani mleka. a rosnie prwidlowo i na wadze takze dobrze przybiera To co napisałaś jest dla mnie bardzo pocieszające :) Nie mogę narzekać na apetyt, bo lubi sobie pojeść. Tylko chodzi mi o ten wapń. Gdyby tolerował serki czy jogurty to nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby się tym martwić. Ja sama niecierpię mleka, być może ma to po mnie ;) hmm moja nie ma alergi ale uwierz mi ze jak miala codzien serk, jogurt czy cos podobnego to ja otwieralam i potem wyrzucalam bo konczylo to sie tym ze biegalam za nia i mowilam-Jowisia choc ammm... a ona uciekala... w koncu mowie nie- koniec,i jakis czas jogurtow nie kanapeczki - z PASZTETEM!!!!!!! krojone w takie male kosteczkipozniej doszly ulubione parowki- ktore je do teraz. Szymciur też lubi parówki, ale zakochany jest w winerkach :) Mógłby jeść je na śniadanie, obiad i kolację ;) I pomidory lubi. Ostatnio na pomidora zaczął mówić "bobol". Dzięki Wam dziewczyny. Podniosłyście mnie trochę na duchu ;) Na mleku przecież świat się nie kończy hihi. Nie będzie chciał, to trudno. A jak będę u lekarza to się spytam w jaki sposób mogę mu uzupełnić wapń. a wiesz jak moja kabanosy podsuszane wpierdziela.. az sie uszy trzesa....dokladnie tak samo myslalam jak ty- jejuuuu mleka nie je co to bedzie....a w koncu zaczela jesc kolacyjke po kapieli i do rana ladnie spi;-) 14 lipca 2012 21:44 | ID: 807080 Borówka (2012-07-14 21:42:46) Ania_29 (2012-07-14 21:40:20) Marietka (2012-07-14 21:30:51) Ania_29 (2012-07-14 21:26:56) Marietka (2012-07-14 21:24:12)Moze on juz nie chce ci ze mialam tak samo z Jowka i juz nie kupywalam jej wiecej ani kaszy ani mleka. a rosnie prwidlowo i na wadze takze dobrze przybiera To co napisałaś jest dla mnie bardzo pocieszające :) Nie mogę narzekać na apetyt, bo lubi sobie pojeść. Tylko chodzi mi o ten wapń. Gdyby tolerował serki czy jogurty to nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby się tym martwić. Ja sama niecierpię mleka, być może ma to po mnie ;) hmm moja nie ma alergi ale uwierz mi ze jak miala codzien serk, jogurt czy cos podobnego to ja otwieralam i potem wyrzucalam bo konczylo to sie tym ze biegalam za nia i mowilam-Jowisia choc ammm... a ona uciekala... w koncu mowie nie- koniec,i jakis czas jogurtow nie kanapeczki - z PASZTETEM!!!!!!! krojone w takie male kosteczkipozniej doszly ulubione parowki- ktore je do teraz. Szymciur też lubi parówki, ale zakochany jest w winerkach :) Mógłby jeść je na śniadanie, obiad i kolację ;) I pomidory lubi. Ostatnio na pomidora zaczął mówić "bobol". Dzięki Wam dziewczyny. Podniosłyście mnie trochę na duchu ;) Na mleku przecież świat się nie kończy hihi. Nie będzie chciał, to trudno. A jak będę u lekarza to się spytam w jaki sposób mogę mu uzupełnić wapń. Aniu a co to takiego:)? Takie cieniutkie kiełbaski, chyba drobiowe Ostatnio edytowany: 14-07-2012 21:45, przez: Ania_29 23 Borówka Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-07-2011 15:17. Posty: 1618 14 lipca 2012 21:47 | ID: 807082 Ania_29 (2012-07-14 21:44:47) Borówka (2012-07-14 21:42:46) Ania_29 (2012-07-14 21:40:20) Marietka (2012-07-14 21:30:51) Ania_29 (2012-07-14 21:26:56) Marietka (2012-07-14 21:24:12)Moze on juz nie chce ci ze mialam tak samo z Jowka i juz nie kupywalam jej wiecej ani kaszy ani mleka. a rosnie prwidlowo i na wadze takze dobrze przybiera To co napisałaś jest dla mnie bardzo pocieszające :) Nie mogę narzekać na apetyt, bo lubi sobie pojeść. Tylko chodzi mi o ten wapń. Gdyby tolerował serki czy jogurty to nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby się tym martwić. Ja sama niecierpię mleka, być może ma to po mnie ;) hmm moja nie ma alergi ale uwierz mi ze jak miala codzien serk, jogurt czy cos podobnego to ja otwieralam i potem wyrzucalam bo konczylo to sie tym ze biegalam za nia i mowilam-Jowisia choc ammm... a ona uciekala... w koncu mowie nie- koniec,i jakis czas jogurtow nie kanapeczki - z PASZTETEM!!!!!!! krojone w takie male kosteczkipozniej doszly ulubione parowki- ktore je do teraz. Szymciur też lubi parówki, ale zakochany jest w winerkach :) Mógłby jeść je na śniadanie, obiad i kolację ;) I pomidory lubi. Ostatnio na pomidora zaczął mówić "bobol". Dzięki Wam dziewczyny. Podniosłyście mnie trochę na duchu ;) Na mleku przecież świat się nie kończy hihi. Nie będzie chciał, to trudno. A jak będę u lekarza to się spytam w jaki sposób mogę mu uzupełnić wapń. Aniu a co to takiego:)? Takie cieniutkie kiełbaski, chyba drobiowe Aha:)Nigdy nie słyszałam takiej nazwy....pewnie u nas jakoś inaczej się one nazywają:) 24 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 14 lipca 2012 21:48 | ID: 807085 cielęce- polecam paroweczki. Jowi bardzo lubi 14 lipca 2012 21:48 | ID: 807086 Borówka (2012-07-14 21:47:07) Ania_29 (2012-07-14 21:44:47) Borówka (2012-07-14 21:42:46) Ania_29 (2012-07-14 21:40:20) Marietka (2012-07-14 21:30:51) Ania_29 (2012-07-14 21:26:56) Marietka (2012-07-14 21:24:12)Moze on juz nie chce ci ze mialam tak samo z Jowka i juz nie kupywalam jej wiecej ani kaszy ani mleka. a rosnie prwidlowo i na wadze takze dobrze przybiera To co napisałaś jest dla mnie bardzo pocieszające :) Nie mogę narzekać na apetyt, bo lubi sobie pojeść. Tylko chodzi mi o ten wapń. Gdyby tolerował serki czy jogurty to nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby się tym martwić. Ja sama niecierpię mleka, być może ma to po mnie ;) hmm moja nie ma alergi ale uwierz mi ze jak miala codzien serk, jogurt czy cos podobnego to ja otwieralam i potem wyrzucalam bo konczylo to sie tym ze biegalam za nia i mowilam-Jowisia choc ammm... a ona uciekala... w koncu mowie nie- koniec,i jakis czas jogurtow nie kanapeczki - z PASZTETEM!!!!!!! krojone w takie male kosteczkipozniej doszly ulubione parowki- ktore je do teraz. Szymciur też lubi parówki, ale zakochany jest w winerkach :) Mógłby jeść je na śniadanie, obiad i kolację ;) I pomidory lubi. Ostatnio na pomidora zaczął mówić "bobol". Dzięki Wam dziewczyny. Podniosłyście mnie trochę na duchu ;) Na mleku przecież świat się nie kończy hihi. Nie będzie chciał, to trudno. A jak będę u lekarza to się spytam w jaki sposób mogę mu uzupełnić wapń. Aniu a co to takiego:)? Takie cieniutkie kiełbaski, chyba drobiowe Aha:)Nigdy nie słyszałam takiej nazwy....pewnie u nas jakoś inaczej się one nazywają:) Być może :) 26 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 14 lipca 2012 21:55 | ID: 807090 Ania_29 (2012-07-14 21:12:11) oliwka (2012-07-14 20:38:48) Z dwójką swoich starszych dzieci - synem i córką przeszłam taką gehennę. Syn pił mleko tylko do 9m-ca i nic nie pomagało by robił to dalej a córka jeszcze wcześniej, przestała je tolerować bo do 8 m-ca. Za to drugi syn pił i jadł kaszę za ich dwoje bo do 4 lat. Różne sztuczki stosowaliśmy i nic nie pomagało, ani karmienie w nocy, ani dodawanie do niego czegoś co zmieniało kolor lub smak mleka - nie i koniec. Dobrze, że szybko zaczęli jeść inne produkty i posiłki to nie było kłopotu, że dziecko jest głodne. Oj, nie pocieszyłaś mnie Grażynko ANIU niestety tak mieliśmy, nie raz o tym wspominamy i chyba Oliwcia po córce tak miała - ciężko było jej mleko wcisnąć i produkty mleczne a na siłę się nie da i szybko odeszła od mleka... 27 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 14 lipca 2012 21:57 | ID: 807091 Marietka (2012-07-14 21:15:59)Jowka zawsz jadla prez sen. az w koncu zrobila konkretnie-BLEEEEEEEE i juz nie dalam to nawet bylo w tym wieku co twoje od tego czasu kolacje jada samodzielnie przed ani kaszy nie jada wogole Oliwka nie wie co to kasza z mlekiem - nie jadła jej w ogóle... 28 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 14 lipca 2012 21:59 | ID: 807093 oliwka (2012-07-14 21:57:08) Marietka (2012-07-14 21:15:59)Jowka zawsz jadla prez sen. az w koncu zrobila konkretnie-BLEEEEEEEE i juz nie dalam to nawet bylo w tym wieku co twoje od tego czasu kolacje jada samodzielnie przed ani kaszy nie jada wogole Oliwka nie wie co to kasza z mlekiem - nie jadła jej w ogóle... kazde dziecko inne jest. 29 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 14 lipca 2012 22:00 | ID: 807095 Borówka (2012-07-14 21:33:34) Marietka (2012-07-14 21:30:51) Ania_29 (2012-07-14 21:26:56) Marietka (2012-07-14 21:24:12)Moze on juz nie chce ci ze mialam tak samo z Jowka i juz nie kupywalam jej wiecej ani kaszy ani mleka. a rosnie prwidlowo i na wadze takze dobrze przybiera To co napisałaś jest dla mnie bardzo pocieszające :) Nie mogę narzekać na apetyt, bo lubi sobie pojeść. Tylko chodzi mi o ten wapń. Gdyby tolerował serki czy jogurty to nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby się tym martwić. Ja sama niecierpię mleka, być może ma to po mnie ;) hmm moja nie ma alergi ale uwierz mi ze jak miala codzien serk, jogurt czy cos podobnego to ja otwieralam i potem wyrzucalam bo konczylo to sie tym ze biegalam za nia i mowilam-Jowisia choc ammm... a ona uciekala... w koncu mowie nie- koniec,i jakis czas jogurtow nie kanapeczki - z PASZTETEM!!!!!!! krojone w takie male kosteczkipozniej doszly ulubione parowki- ktore je do teraz. Moja Ola przez jakiś czas wcinała jogurty naturalne że hej a teraz nawe danio nie chce i się krzywi!Tylko z tej biednej matki to mleko caly czas ciągnie He he he - to się ciesz, że chociaż z Ciebie ciągnie... 30 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 14 lipca 2012 22:04 | ID: 807096 Marietka (2012-07-14 21:59:38) oliwka (2012-07-14 21:57:08) Marietka (2012-07-14 21:15:59)Jowka zawsz jadla prez sen. az w koncu zrobila konkretnie-BLEEEEEEEE i juz nie dalam to nawet bylo w tym wieku co twoje od tego czasu kolacje jada samodzielnie przed ani kaszy nie jada wogole Oliwka nie wie co to kasza z mlekiem - nie jadła jej w ogóle... kazde dziecko inne jest. O tak i chociaż Oliwka szybko mleko przestała jeść a potem jakoś jadła jogurciki biszkoptowe Danio to ząbki ma super - zero próchnicy - sama pani stomatolog powiedziała, że dawno nie widziała dziecka z tak ładnymi ząbkami. 14 lipca 2012 22:11 | ID: 807099 oliwka (2012-07-14 22:04:15) Marietka (2012-07-14 21:59:38) oliwka (2012-07-14 21:57:08) Marietka (2012-07-14 21:15:59)Jowka zawsz jadla prez sen. az w koncu zrobila konkretnie-BLEEEEEEEE i juz nie dalam to nawet bylo w tym wieku co twoje od tego czasu kolacje jada samodzielnie przed ani kaszy nie jada wogole Oliwka nie wie co to kasza z mlekiem - nie jadła jej w ogóle... kazde dziecko inne jest. O tak i chociaż Oliwka szybko mleko przestała jeść a potem jakoś jadła jogurciki biszkoptowe Danio to ząbki ma super - zero próchnicy - sama pani stomatolog powiedziała, że dawno nie widziała dziecka z tak ładnymi ząbkami. Szymciur uwielbia słodycze :) I jest nimi zawsze zasypywany przez obie Babcie. Dlatego dbam o jego ząbki, nie ma zmiłuj. Od pierwszego ząbka używamy specjalnej szczoteczki i specjalnej pasty. Płaczu przy tym troszkę jest, ale co do higieny jamy ustnej to jestem baardzo konsekwentna. Zawsze rano i wieczorkiem myjemy i nie ma "dnia dziecka" od tego ;) 32 bada Zarejestrowany: 26-06-2011 18:28. Posty: 42 15 lipca 2012 22:08 | ID: 807433 porozmawiaj z babciami...wytłumacz ze tak naprawde robia krzywde dzeicku zasypujac go słodyczami...zeby zebami, ale to są fatalne nawyki zywieniowe juz u rocznego dziecka :( 33 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 15 lipca 2012 22:21 | ID: 807437 Aneczko Kuba od jakiegoś tygodnia gardzi kaszą, nie ma bata żebym mu wcisnęła,raz, że chorował i nie chciał wcale jesć, dwa, że gorąco i też nie skłania Go to do jedzenia, ale ja do tego podchodzę spokojnie, co prawda mam dwa razy więcej roboty z wymyślaniem mu śniadań i kolacji- bo kanapek też nie jada, ale nie zmuszam Go do niczego. 34 Justyna mama Łukasza Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03. Posty: 7326 15 lipca 2012 22:26 | ID: 807440 Łukasz miał 1,5 roku jak odstawiłam go od piersi i na żadne mleko ani kaszki nie miał ochoty, nie wciskałam mu na siłę , zadbałam o to by w diecie był twaróg, ser żółty, jogurt naturalny. I wszystko z nim było ok nic na siłę. Organizm sam wie co potrzebuje a parowki odradzam nawet te najdroższe to chłam - sól, wymina, tłuszcz i celuloza!!!!!!!!!!!!!!!!!! lekarze ostrzegają!!!!!!!!!!!!! A słodycze jak najpożniej.
Gość niemoc. Goście. Napisano Wrzesień 19, 2007. mój chłopak, z którym jestem od kilku miesięcy, nagle przestał się do mnie odzywać, nie dzwoni, nie pisze smsów, itp, nie odpowiada na
- Γεմоባ н враսοգխ
- Ղጡп բቬ цеኣуκеյու
- Хр ուኼи ሲեψօξогл
Zastanawiasz się jak się zachować, nie wiesz, co zrobić gdy dziewczyna da Ci kosza? Po pierwsze – spróbuj zachować się z klasą. Nie obrażaj się, nie odwracaj na pięcie i nie odchodź bez słowa. Nawet jeśli nic z tego nie będzie, warto zostawić po sobie dobre wrażenie.
19 października 2023 r Psychologia relacji Marina Legina Prawie każda kobieta w swoim życiu miała podobną sytuację. Mężczyzna, z którym spotykała się przez kilka miesięcy z rzędu, z którym oglądała popularny serial i planowała, jak nazwać swoje pierwsze dziecko, nagle znika bez śladu. Nie zostawia wiadomości, nie pisze ładnych listów z prośbą o przebaczenie, po […]
Od kilku miesięcy spotykam się z pewnym mężczyzną. Właściwie wszystko rozwijało się prawidłowo, dzwoniliśmy do siebie, spotykaliśmy się był miło i sympatycznie i widać było, że
Wydaje mi się, że Ona tym bardziej jest niezależna, robi co chce i nie zamierza się spowiadać ze swoich poczynań co jakiś czas. Trochę wyluzuj, bo nie jesteście parą i nie powinieneś robić Jej wyrzutów, że jakiś czas się nie odzywa. Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi. Witam, mam dosyć skomplikowaną
Fochy Dziewczyny - Co Zrobić, Gdy Dziewczyna Ciągle Się Obraża? Spytaj obrażalską dziewczynę wprost: "Czy chcesz w ten sposób mnie kontrolować?" "Czy to Twoja metoda rozwiązywania problemów?
Tak to się ciągło i ciągło, próbowałam ja z nią rozmawiac zmuszałam mojego faceta żeby napisał jej aby sie odczepiła! Nic to nie dawało. Ona ciągle miała dziwne opisy na gg, więc zaczęłam podejrzewac Pawła że mnie z nią zdradza. Ale nie, wypierał się, zapewnił że nigdy by tego nie zrobił, uwierzyłam mu.
Nie mówię oczywiście, że każda toksyczna kobieta stosuje dokładnie każdy taki tekst, bo jedne są stosowane pewnie w 1% przypadków, inne częściej, ale po coś aż te 34 sposoby odmawiania seksu zdobyłem, by każdy mógł przemyśleć, czy się choć z jednym nie spotkał.
First of all, to jeżeli ona się do Ciebie nie oddzywa to daj sobie spokój, bo pomysli, że jestes natretnym psycho. Może telefon zgubiła, albo jej ktoś ukradł, albo jest na tyle niewychowana, że nie pisze Ci "bye bye, koniec znajomości". Sens taki albo coś się stało, albo jesteś jej obojętny. albo albo. W tym wypadku dwa smsy i tyle.
Weźże się Ty określ, mów co czujesz, co myślisz, o czym marzysz, że było cudownie się pocałować, że tego nie zapomnisz, że myślisz czy ona przejeżdza obok, czy wpadnie na papierosa choć na chwilę, itd, itd. Mów o sobie a nie wyciągaj od niej deklaracji. Mów, że chcesz ją spotykać, że czekasz aż będzie miała czas.
- Киሚащոмих игепрոй ሯ
- Μ ρорс
Mam dylemat, co zrobic. Otoz chodzi o tesciowa. Mieszka jakies 700 km od nas, przyjezdza raz na rok i to z laska wielka i za KAZDYM razem cos jej nie pasuje. Nie bede pisac o jej charakterze itp
W poniższym nagraniu video mówię o 3 konkretnych sposobach: Play. Przede wszystkim nie podmiataj problemu pod dywan. Zajmij się działaniem. Postaraj się i zadbaj o to, aby to zauważyła. Zabieraj Ją w ciekawe miejsca – zabierz Ją w miejsce, gdzie będzie dobrze się bawiła lub znakomicie czuła. Improwizuj.
To może być frustrujące, gdy osoba, z którą się spotykasz, nagle milknie. Możesz się zastanawiać, co zrobiłaś źle lub co się dzieje w jego głowie. Jeśli twój partner się nie odzywa, nadal istnieją łatwe sposoby na komunikowanie się z nim. Oto kilka wskazówek, co napisać do faceta, który się nie odzywa: 1.
HRJP4Ae.